Mad Mod

Ripley · Gość

Co o nim sądzicie?

Ja uważam, że jest raczej nieciekawy. Odcinki, w których on jest główną postacią są nudne. A już na pewno ten w pierwszej serii. <ziewa>

R@ven · Gość

Taki zwariowany nudziarz XD

TeenTytanka · Gość

Jeśli chodzi o mnie to przy odcinkach z nim w roli głównej spadam z krzesła ze śmiechu XD Może was to nudzi, ale ja się śmiałam jak latali w pierwszej serii po tej "szkole" i jeszcze ta japońska muzyczka do tego *serduszka latają wokoło* *maślane oczka*

serduszka mniej więcej jak na tym obrazku :D

Divalecorvo

Mad Mod xD
Odcinek z 1. czesci nudny?
Nee xD Ten drugi z nim byl taki lewy ale pewnie dlatego ze ogladalam go po angielsku xD
Choc tez byly fajne momenty xD
Ale odcinek z pierwszej serii uwielbiam xD
Z kuzynem zawsze przewijalam moment, z jak to TeenTytanka ujela, japonska muzyczka wielokrotnie tego sluchajac xD
Mwah xD

R@ven · Gość

Ta muzyka mnie dobija, ale to fakt lubię ją. I mam ją w głowię mimo, że słyszałam ją tylko kilka razy. Coś w tym jest XD

Lewel@

Taaa xD. Ja pamietam ze ogladalam kiedys nagrany na wideo ten odcinek wlasnie i mi przyszla Natala do pokoju. I leciala wlasnie wtedy ta muzyczka. I ona pomyslala ze ogladam Hi Hi Puffy Ami Yumi.
I wtedy odkryłyśmy, że to ten zespół spiewa w TT. To byl dla nas szok ^^

R@ven · Gość

Lewel@

Ale ogólnie za Mad Mod'em nie przepadam ;/

tytanka

Jeżeli chodzi o Modnisia to jestem takiego samego zdania jak TeenTytanka. :wink:

n'dili

Mad Mod może nie jest moim ulubionym wrogiem, ale odcinek z nim w pierwszej serii był rozwalający ^^. No i zawsze jakoś... lubiłam Austina Powersa, a co za tym idzie Modniś też przypadł mi do gustu. A tam muzyczka w pierwszym odcinku z nim... genialna ^^

Fire_Girls

Nie przepadam muzyczka mi się nie podobała .

TeenTytanka · Gość

J-pop rlz xD Jak dla mnie ofc ^.-

Halloween

Mad Mod jest szczery...tylko jest taki pożądnie walnięty...Powinien se znaleźć żone.... by się uspokoił xD

Ingve · Wysłany: Sob 19:29, 01 Mar 2008 Temat postu:

Żonę, albo najlepiej przenośny zakład psychiatryczny w kolorach Wielkiej Brytanii.
Modniś - człowiek zabiająjcy po pierwszych trzech słowach. Pewnie gdybym go spotkała na żywo to udusiłabym gołymi rękoma, tak by mnie wkurzył. Gdy oglądałam z nim odcinki też chwilami działał mi na nerwy, ale zawsze potem mnie to bawiło.