Autor Wiadomość
Lewel@
PostWysłany: Czw 20:01, 30 Sie 2007    Temat postu:

OMG xP
TeenTytanka
PostWysłany: Czw 19:54, 30 Sie 2007    Temat postu:

Dziękuję ^^
Bo Alex (nie, nie @lex) zareagowała na to raczej przystopowaniem funkcji życiowych x]
Lewel@
PostWysłany: Czw 19:16, 30 Sie 2007    Temat postu:

Zauważyłam xP
Ed + TeenTytanka?... ten zwiazek mialby spore szanse ^^
TeenTytanka
PostWysłany: Czw 18:16, 30 Sie 2007    Temat postu:

Tia, niektóre sny ogłupiają, muszę się zgodzić ^^ Te najlepsze ^^
Jak mi się przyśnił pocałunek z Edem to przez cały dzień nie mogłam się na niczym skupić xD
Lewel@
PostWysłany: Czw 11:34, 30 Sie 2007    Temat postu:

Taa? Ja mam taki jeden zeszycik boski gdzie wypisalam imiona postaci TT i jeszcze tam kilku z Shaman King i to czciłam... Zeszycik nawet wciaz mam. Mam tam adresy niektorych blogów o TT i wogóle.
Ripley
PostWysłany: Śro 19:56, 29 Sie 2007    Temat postu:

Hmm... w sumie ja też na końcu sobie napisałam 'Terra', 'Raven', 'Robin' narysowałam Wieżę itp.
Ale czasem ogłupiają ^^
n'dili
PostWysłany: Śro 19:47, 29 Sie 2007    Temat postu:

Nie ogłupiają! Ja pisze wielkimi literami 'Bestia' na końcu zeszytów i bez snów ^^
Ripley
PostWysłany: Śro 19:37, 29 Sie 2007    Temat postu:

TeenTytanka napisał:
A skutki? No cóż: wielki napis "MALCHIOR" w zeszycie od matmy, ozdobiony czymś w rodzaju stalaktytów, wykonany czcionką Moonstar tylko bez tych gwiazdek itp. (chodziło mi tylko o te szpiczaste litery )


Ano ogłupiają ^^
n'dili
PostWysłany: Śro 19:30, 29 Sie 2007    Temat postu:

E tam ogłupiają. Mnie się sen strasznie podobał. Zwłaszcza moment z metalowym Toy-tojem^^
Ech... do toy-toi mam sentyment... *wspomina Przebrno*
Cóż ja w snach zazwyczaj widzę wszystko od góry. Rzadko kiedy jestem jakąś osobą...
Ripley
PostWysłany: Śro 19:10, 29 Sie 2007    Temat postu:

Ciekawe xDD
Ale te sny czasem ogłupiają ludzi ^^
Lewel@
PostWysłany: Pią 13:19, 16 Mar 2007    Temat postu:

Heh, nie ma za co^^ . Jakby mi sie przyśniło cos o Malchiorze i Rae to bym chyba umarła ze szczęścia (ja nie żartuję xD) :D A ten Twój sen był.. bardzo orginalny XD Boski! Chciałabym mieć takie sny ^^
TeenTytanka
PostWysłany: Czw 23:17, 15 Mar 2007    Temat postu: Malchior & Rae (me!!!) 4eva! ;)

To było tak: najpierw miałam jakieś porąbane scenki, coś tam było u mnie w szkole, i nagle wpadłam na jakiegoś chłopaka (ogólnie w tej głupocie co mi się śniła przed tym szkoła się ściaśniła, więc trudno było się o nikogo nie potknąć ;))... Kiedy się odsunęłam, żeby go przeprosić, okazało się że... no właśnie. Ja byłam Raven!!! Znajdowałam się na skraju jakiegoś lasu, przy urwisku. Obok mnie stało coś w rodzaju metalowego toi-toia ;) a z 3 m przede mną... Wysoki chłopak, okryty czarnym płaszczem z kapturem. Widziałam jego oczy - świeciły się na biało. Acha, i na łydkach miał jakieś fioletowe odblaski, bo tam już się płaszcz kończył. Buty były czarne.
Byłam nieco onieśmielona. Wydawał mi się znajomy... Zaczął coś do mnie mówić, już niestety nie pamiętam co. W każdym razie dowiedziałam się, że nie ma ciała, że jest tylko jego dusza, a ciało zostało uwięzione gdzieśtam, i że to, że go widzę to tylko iluzja. To ja się pytam, czy mogę mu jakoś pomóc. Powiedział, że jak podejdę bliżej, to zobaczę, co zostało wykorzystane do stworzenia iluzji/uwięzienia jego ciała. Podeszłam. Obok mnie zobaczyłam wtedy 5 klatek z zwierzątkami typu kot, pies, królik, ustawionych jedna na drugiej. A z lewej przy tych klatkach unosiło się widmo tego chłopaka, jak jakiś duch, bo nie miał widocznych nóg. Powiedział, że muszę specjalnym zaklęciem rozmontować te klatki, tak, żeby one poznikały i uwolnić zwierzęta. Myślałam, że będę to musiała zroić ze wszystkimi klatkami, ale jak "rozbroiłam" 3 to poczułam że ktoś kładzie mi dłoń na ramieniu. Już miał ciało. I to był Malchior. Ale nie był smokiem, tylko człowiekiem - czarne włosy, trochę krótsze niż do ramion, również czarne, chłodne oczy, ostro zakończony podbródek. To tyle z twarzy, a ubrany był w czarną zbroję, gdzieniegdzie (mn. na łydkach) fioletową.
No i on mnie przytulił. I wcale nie chciał się zemścić czy coś takiego. Był przyjaźnie nastawiony (nawet BARDZO przyjaźnie...). Już nie muszę dodawać że ta Raven się w nim znowu zakochała, a jakże ;) Tylko tym razem to chyba była szczęśliwa miłość.
Najbardziej mi się podobało, że to ja byłam Rae XD
No i teraz pozostaje pytanie: czego ja się naczytałam? Opowiadań Leweli XD plus moja BARDZO DUŻA wyobraźnia to dało, jak wydać wspaniały efekt.
A skutki? No cóż: wielki napis "MALCHIOR" w zeszycie od matmy, ozdobiony czymś w rodzaju stalaktytów, wykonany czcionką Moonstar tylko bez tych gwiazdek itp. (chodziło mi tylko o te szpiczaste litery ;))

Tak więc thx, Lewel@, za inspirację ;* ;)

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group